W czasie czytania włącz KLIK
*2 dni później*
Przygotowania do pogrzebu Harrego dobiegają końca, dzisiaj na zawsze pożegnamy naszego przyjaciela. Jest to dla mnie bardzo trudne. Będe musiał zacząć żyć normalnie, bez niego obok. Rano będę się budził samotny w naszym domu, nie będzie mi podawane śniadanie do łóżka. Nie wiem jak długo dam radę wytrzymać bez Hazzy . Chciałbym teraz znaleźć się przy nim ale nie chcę dodać kolejnego cierpienia Liamowi, Zaynowi i Niallowi .
Stoję teraz przy kremowej trumnie mojego przyjaciela. Jego twarz jest śnieżnobiała, usta sine, włosy straciły objętość i leżą bezwładnie na koronkowej poduszce. Anne prosiła abyśmy włożyli do trumny coś od siebie. Na początku chciałem tam wejść i zostać zakopany razem z nim. Dwoje kochających się ludzi. Ale ta opcja nie wchodziła w grę. Chwyciłem lodowatą dłoń Styles i nałożyłem na nią srebrną bransoletkę z wygrawerowanym napisem „forever yours” . Ostatni raz zbliżyłem swoją twarz do jego i złożyłem delikatny pocałunek na zimnych i sinych ustach Harrego. Wybuchnąłem głośnym płaczem i po raz ostatni wtuliłem się w jego sztywne ciało . Ludzie zaczęli się schodzić i otoczyli trumnę. Odszedłem kilka kroków w tył i patrzyłem jak kilku facetów zamyka wieko trumny. Nigdy nie będzie mi dane ponownie zobaczyć jego buźki. Chwyciłem się Nialla i wtulając się w niego zacząłem głośno płakać. Chłopcy wyprowadzili mnie na zewnątrz a ja padłem na kolana widząc jak wkładają trumnę do karawanu .
Do kościoła ledwo doszedłem, mimo iż podtrzymywała mnie trójka przyjaciół. Widziałem Anne i Gemmę. Siedziały w samym przodzie świątyni, ubrane na czarno z popuchniętymi oczami od płaczu. Zjawił się też ojczym i biologiczny tata Harrego. Kazania które wygłosił ksiądz doprowadziły mnie do jeszcze większej furii.
„Harry zostanie na zawsze w sercach mieszkańców Holmes Chapel. Każdy lubił tego pomocnego młodzieńca. Pomagał starszym sąsiadkom w noszeniu ciężkich siatek z zakupami, kosił trawniki starym emerytom. Harry zostawił matkę, siostrę oraz swojego ojca, nie zapomnijmy również o czwórce jego najlepszych przyjaciół. Louis, Zayn, Liam i Niall też ciężko znoszą jego śmierć. Miliony fanów na świecie jest pogrążone w żałobie. To smutne że Bóg zabiera to, co dla nas najcenniejsze. Młodych ludzi mających przed sobą całe życie ...”
Ciągle gapiłem się na trumnę leżącą pośrodku kościoła, która została otoczona wieńcami. Czułem dziwne ukłucie w sercu. Chyba zaczęło do mnie dochodzić że to już naprawdę koniec .
Na cmentarzu było chyba najgorzej. Po krótkim nabożeństwie zaczęli wkładać trumnę z ciałem Harrego do głębokiej dziury. Nie mogłem się powstrzymać i po prostu podbiegłem i rzuciłem się na trumnę przytulając się do nią. Ostatnie pożegnanie . Łzy spływały po mojej twarzy niczym krople deszczu po szybie. Chłopcy oderwali mnie na siłę i przyciągnęli do siebie mocno tuląc. Wszyscy płakaliśmy, nawet Zayn który był z nas najtwardszy. Widok, jak czworo mężczyzn na grubych linach opuszcza trumnę był najgorszy do zniesienia. Nie mogłem na to dłużej patrzeć. Zamknąłem oczy i mocniej wtuliłem się do chłopców . Potem każdy z nas brał garść ziemi i rzucał nią w dół . Gdy nadeszła kolej na kondolencje, podeszliśmy tylko do rodziny Hazzy składając wyrazy współczucia i opuściliśmy cmentarz.
- Nie może to do mnie dojśc, że naszego kędzierzawego chłopczyka już nie ma – powiedział Zayn gapiąc się na ulicę .
- Do mnie też, czuję się jakby on nigdy nie odszedł – dodał Niall kopiąc kamienie .
Po chwili usłyszeliśmy dzwonek telefonu . Dostaliśmy sms w tej samej sekundzie o tej samej treści od nieznanego numeru .
„ Ja tu nadal jestem . - H ”
Spojrzałem z przerażeniem w oczach na przyjaciół .
- Ktoś sobie robi z nas jaja – warknął Zayn
- Jak tylko dowiem się kto, nie będzie już tak zabawnie – skrzywiłem się .
- Przecież właśnie co zakopali Harego 5 metrów pod ziemią. - dodał Nialler
- Ktoś nas próbuje wytrącić z równowagi po stracie przyjaciela, tylko dlaczego zastrzeżonego numeru ? - spytałem
- Nie wiem – odpowiedział Liam – ale ignorujcie tego typu wiadomości .
- A co jeśli Harry próbuje się z nami skontaktować z tamtego świata ?
- Niall, ty chyba masz coś źle z głową – puknąłem go w czoło . - chodźmy do domu . Jestem zmęczony .
Po powrocie do domu wziąłem gorącą kąpiel i położyłem się do łóżka. Za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Dziwnie się czuję będąc sam w pokoju, bez Harrego. Chociaż on zawsze pozostanie w moim sercu . Gdy zamknąłem oczy poczułem wibrację telefonu, który leżał na stoliku .
„Dobranoc Boo Bear . - H”
To było dość dziwne, przecież tylko Harry mówił do mnie Boo Bear i nikt inny nie wiedział o tej ksywce . Co jeśli on serio porozumiewa się z nami zza grobu ?
No to Harry został pochowany. Jak wrażenia po przeczytaniu ? Pisałam przy Moments i Lullaby więc przyznaję się że trochę łez mi poleciało .
Proszę o wyrażanie swojej opinii w komentarzu :)
PRZEPRASZAM ŻE PRZEZ MIESIĄC NIC NIE DODAWAŁAM ALE MIAŁAM ZEPSUTY LAPTOP NA KTÓRYM MIAŁAM NAPISANE ROZDZIAŁY
:O To jest niesamowite! Harry chce porozumieć się z nimi zza grobu? A może zyje? Nie wiem... nie mogę się doczekać kolejnego xx
OdpowiedzUsuńHazza żyje? Oj będzie grubo! dodawaj szybko kolejny :)
OdpowiedzUsuńMatko co ty ze mną robisz? Cały rozdział płakałam.
OdpowiedzUsuńTrochę te SMS przypominają mi "Pretty Little Liars"
Jestem ciekawa co będzie dalej.
Zapraszam do mnie:
onedirectionandalice.blogspot.com
to teraz nie wiem. czy żyje, czy nie.. kurcze ale mnie zaciekawiłaś babeczko! Niby pochowany 5 metrów pod ziemią a tu sms. Może to nie był on tylko jakaś woskowa figura czy coś? no nie wiem... ale szybko pisz mi kolejny bo chce się dowiedzieć co dalej! :D pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńlet-me-be-myself-forever.blogspot.com
@meeeetka
Czemu mi się wydaje, że On żyje ? Jejku ! Jesteś niesamowita ! Popłakałam się i to bardzo..Co ty ze mną robisz ? Weź dodaj już kolejny, bo jestem megaa ciekawa co dalej ;3
OdpowiedzUsuńJejku ten rozdział jest cudowny. Ja myślę, że On wcale NIE umarł i zaraz zaczniesz rozwijać akcję jakoś inaczej, ale z nim. Czekam z niecierpliwieniem na kolejny rozdział, który mam nadzieję szybko się pojawi. Pozdrawiam; @gabrysiak_1D
OdpowiedzUsuńBoski , jezu co za emocje , ale .. czy Harry zyje ? Czekam na nastepny . < 333
OdpowiedzUsuń;c Cry;c
OdpowiedzUsuńPiękne;c ; ***
Kocham twój blog :D
OdpowiedzUsuńAż zaczęłam się bać po tych sms ;d
No to ciekawie, ciekawie.. Bardzo mi sie podoba, pisz dalej. czekam na next :) @venica_16
OdpowiedzUsuńSuper rozdział!! Z trudem powstrzymywałam się od łez. Mam nadzieję że następny rozdział będie dużo dużo szybciej. :*
OdpowiedzUsuńwooow. Nie mam zielonego pojecia, co sie dzieje, ale wiem, ze nie moge sie doczekac nastepnego rozdzialu. Jestem strasznie ciekawa jak potoczy sie ta historia. ;)
OdpowiedzUsuńA tak ogolnie, to bardzo dobry rozdzial. xx
@swaghugg
Czy tylko mi skojarzyło się to z Pretty Little Liars i "A" ? O.o rodział świetny i cieszę się, że wróciłaś xx
OdpowiedzUsuńJejku, super rozdział! Super!
OdpowiedzUsuńSzybko dawaj nn!!
Zapraszam także do siebie
i-choke-on-my-own-words.blogspot.com
nareszcie ! rozdział świetny nie mogę doczekać się kolejnego :))))
OdpowiedzUsuńleże i płacze po tym rozdziale... Dodaj szybko nowy !
OdpowiedzUsuńnajpierw zaczełam płakać, potem bać... potrzebuję Horan hug :)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny ♥
O widzę, że One Direction wersja PLL. Ciekawie. :P
OdpowiedzUsuńDziewczyno! pisz kolejny rozdział!!! To jest cudowne ;)
OdpowiedzUsuńna hard-blan-sensitive.bogspot.com pojawił się już 23 rozdział, zapraszam do komentowania, wyrażania swojej opini oraz licze na to że zaobserwujesz naszego bloga, możesz liczyć na rewanż, z góry przepraszam za spam, :) - jess
OdpowiedzUsuńHarry chce sie z nimi porozumieć zza grobu?? Może jednak jeszcze żyje!? Matko dodawaj nexta nie moge się doczekać!
OdpowiedzUsuńRyczałam jak to czytałam, szczególnie wyobrażając sobie to jak cierpiał Lou. I nawet jeśli Harry próbuje się porozumieć z Lou z zaświatów, i z nimi będzie, to jednak to nie będzie to samo, w opowiadaniu będzie mi brakowało takiej prawdziwej jego obecności. Dlatego też mam taką cichą nadzieję, że ta śmierć to jednak nie jest prawda. Pozostaje tylko czekać. Już nie mogę się doczekać następnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńJa chcę nastepny normalnie Kocham Cię!!!!!!!!!!!! Dlaczego Hazzuś?Chociaż gdyby to był ktoś inny to też bym "cierpiała":)
OdpowiedzUsuńDawaj nowy!!!!(plosę) I' crying;(Byle by Hazzuś żył:)
OdpowiedzUsuńSpadłam z krzesła i zaczęłam ryć jak nienormalna wyobrażając sobie Lou .. Na jego miejscu też bym się wpakowała do trumny .
OdpowiedzUsuńDawaj szybko następny !!.
Dajcie spokój pisałam z nia na tt i powiedziała że już w ogóle nic nie doda ;(
OdpowiedzUsuńjak to nie doda ? :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNormalnie pisałam z nia na tt i napisała tak:
UsuńJa:Mogę wiedzieć kiedy dodasz coś na blooga http://lieiseverywhere.blogspot.com
Ona:nie dodam
Ja: Już w ogóle ?
Ona: w ogóle
Ja: Czeemu ?
Ona: bo mi sie nie chce pisać
A jak nie wierzycie tu jest mój tt i tak mniej więcej na środku moja rozmowa z nią Ona: @HazzaConda A ja to:@Claudia_1DHoran
Normalnie rycze przez twojego bloga.. :'( Już na samym początku widać że będzie świetny. Czekam na nn i mam nadzieje że dodasz go szybko
OdpowiedzUsuńAlex
(Wejdź też do mnie)
Cudowne *.* Płakałam i miałam ciarki, gdy dostawali sms-y od Harrego. Ten blog to coś pisz dalej :]
OdpowiedzUsuńhttp://spelniacmarzeniaa.blogspot.com/ -opowiadanie
http://szalonemarzeniaa.blogspot.com/ -imaginy
Zapraszam :)
hehe.. czytam gdzies podobny ..:).. tyle że o Lou .. no ale cóż.. mam nadzieję że się coś rozkręci .. czekam.. :)
OdpowiedzUsuńJa chce nowy!!:(
OdpowiedzUsuńJuż nie będzie :(
UsuńWoooW ...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://i-miss-youth.blogspot.com/
rozbeczałam się;( jeej ja potrzebuję nowego rozdziału dziewczyno!:D:D czekamy:)
OdpowiedzUsuńHej !;D
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana ;p
Więcej informacji u mnie : http://xxlifeisbrutalxx.blogspot.com/
SORY ZA SPAM!
zapraszam na nowy rozdział na live-truth-love.blogspot.com z mojej perspektywy, zachęcam do obserwowania, komentowania i wyrażania swojej opini, xx - Molly
OdpowiedzUsuńhej ; )
OdpowiedzUsuńDostałaś u mnie nominację : )
http://imagine-one-direction-24h.blogspot.com/2012/11/wiecie-co-lasencje-rozjebayscie-system.html
Ryczałam.Jestem cholernie ciekawa tego co będzie dalej.Kiedy NN ?
OdpowiedzUsuńOMG.!!! Zajebiste poryczałam się przez Ciebie . Kiedy dodasz nn . ?
OdpowiedzUsuńCzemu już nic nie dodajesz ? Kilka łez ? Coś czuję ,że Harry żyje. Niech zrozumieją ,że to on. Pisz!!!
OdpowiedzUsuńDziewczyno znowu płaczę przez ciebie, najpierw Cherls, a teraz Hazza, dziewczyno masz po prostu wielki talent gratuluję!!;D
OdpowiedzUsuńświetny blog, naprawdę uzależnia. ♥
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie. Zostaw komentarz.
http://tajemniczy-dzwiek.blogspot.com/
eeej.. czemu nic nie piszesz ? juz chybba zostawiam tego bloga .. chociaz zaczynalo sie swietnie..
OdpowiedzUsuńnapisz cos . blagam !
Widz€, e wzorujesz sie na PLL. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na
www.mayfairstory.blogspot.dk
DZIEWCZYNY ROZMAWIAŁM Z NIĄ NA TT MÓWI, ŻE JUŻ NIC NIE DODA !!
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Awards więcej na: bythewayimwearingthesmileyougaveme.blogspot.com w zakładce NOMINACJE.
OdpowiedzUsuń